- Temat jest pusty.
-
AutorWpisy
-
Renia
Cześć,
potrzebuję porady, bo już ręce mi opadają.Moja córeczka ma obecnie 4 lata. Z jej ojcem rozstałam się mniej więcej dwa lata temu. Przez ten czas widział dziecko dosłownie kilka razy, dopiero w tym roku pierwszy raz pojawił się na jej urodzinach. Mimo wszystko zawsze starałam się, żeby mieli ze sobą kontakt – jeździłam z małą do jego rodziców na wieś (kilkaset kilometrów ode mnie), zapraszałam go do siebie, ostatnio nawet zgodziłam się, żeby wziął ją pierwszy raz samą na tydzień.
Chcę wyrobić córce paszport i pojechać na krótki wyjazd do rodziny, która mieszka w Hiszpanii. Ojciec dziecka kategorycznie odmawia podpisania wniosku o paszport. Tłumaczy to tym, że „znajdę sobie tam faceta i już nigdy nie zobaczy dziecka”. Dla mnie to totalny absurd – tym bardziej że sam ciągle zmienia miejsca pracy, często wyjeżdża za granicę na długie okresy, a ja nigdy nie utrudniałam mu kontaktów z córką, wręcz przeciwnie, robiłam wszystko, żeby mógł ją widywać.
Problem w tym, że on przy każdej rozmowie potrafi mnie zwyzywać, grozi różnymi głupotami, ale jednocześnie blokuje jakikolwiek wyjazd dziecka za granicę, nie oferując w zamian żadnego realnego zainteresowania. A ja chciałabym zwyczajnie odwiedzić rodzinę na kilka dni, nie przeprowadzać się tam na stałe.
Słyszałam, że w sytuacji braku zgody drugiego rodzica można wystąpić do sądu o zgodę na wydanie paszportu (podobno nawet tymczasowego, na jakiś określony czas), bez typowej, długiej sprawy sądowej. Czy to prawda?
Czy ktoś z Was miał podobną sytuację i wie, jak to wygląda w praktyce – co dokładnie trzeba złożyć, ile to trwa, jakie są realne szanse, że sąd wyrazi zgodę na paszport mimo sprzeciwu ojca?Z góry dziękuję za wszystkie odpowiedzi i wskazówki.
MartaMożesz to załatwić przez sąd rodzinny, sama miałam podobną sytuację.
Jeśli ojciec bez sensownego powodu odmawia zgody, składasz wniosek do sądu o wyrażenie zgody na wydanie paszportu (albo ogólnie na wyjazdy dziecka za granicę). We wniosku opisujesz sytuację: brak kontaktu z dzieckiem, jego zachowanie, cel wyjazdu, że to tylko krótka wizyta u rodziny itd. Dobrze dołączyć np. potwierdzenie meldunku rodziny za granicą, zaproszenie itp., ale nie jest to zawsze konieczne.
Sąd w takich sprawach patrzy na dobro dziecka, a nie na zazdrość czy obawy rodzica „że matka ucieknie”. Takie postępowanie nie musi trwać latami, ale to oczywiście zależy od sądu w Twoim rejonie – czasem idzie dość sprawnie.
DDZgodnie z:
art. 97 § 2 Kodeksu rodzinnego i opiekuńczego (KRO) – o istotnych sprawach dziecka rodzice rozstrzygają wspólnie, a gdy brak porozumienia, rozstrzyga sąd opiekuńczy.
art. 95 § 1 KRO – wykonywanie władzy rodzicielskiej obejmuje m.in. pieczę nad osobą dziecka i jego sprawami.
Skoro ojciec nie wyraża zgody na paszport, jedyną drogą jest zwrócenie się do sądu rodzinnego o rozstrzygnięcie tej konkretnej kwestii.
Trzeba złożyć do sądu rejonowego (wydział rodzinny i nieletnich) wniosek o rozstrzygnięcie o istotnej sprawie dziecka, tj. o wyrażenie zgody na wydanie paszportu dla córki i ewentualnie także na jednorazowy lub powtarzający się wyjazd za granicę (np. na określony czas / do określonego kraju).
-
AutorWpisy