Wynajem mieszkania to sytuacja wygodna dla obu stron transakcji. Wynajmujący może odpłatnie udostępnić lokal lub jego część, kiedy na przykład sam mieszka gdzie indziej, a najemca nie musi kupować własnej nieruchomości, żeby na co dzień mieć gdzie funkcjonować. W teorii – świetny układ. Praktyka pokazuje jednak, że między wynajmującym a najemcą może powstać wiele nieprzyjemności i spornych kwestii, które może rozwiązać adwokat.
Wynajmujący jest tą stroną, która w pewnym sensie ma przewagę nad najemcą – w końcu to on udostępnia lokal i ustala zasady, na jakich odbywa się najem. W związku z tym proponuje najemcy umowę, co do której ten może ewentualnie zgłosić pewne uwagi, ponegocjować część warunków z wynajmującym lub zaproponować własne zapisy.
Często jednak najemca nie ma pełnej świadomości konsekwencji, jakie wynikają z poszczególnych elementów umowy. To dość powszechne i normalne, że wynajmując lokal, jaki nam odpowiada, od osoby, która budzi nasze zaufanie, na pewne kwestie nie zwracamy uwagi lub przymykamy na nie oko. Tak oto w przyszłości mogą powstać bardzo niewygodne dla nas problemy.
Częste problemy najemców
Doświadczenie adwokackie wskazuje, że pomocy prawnej często potrzebują najemcy, którzy na przykład:
- Z nagłych przyczyn dostały od właściciela nieruchomości nakaz bezzwłocznego wyprowadzenia się,
- Muszą zapłacić za naprawę szkód, których nie wyrządziły,
- Stają przed faktem, że nie odzyskają kaucji, mimo że uważają, iż nie ma podstaw do jej zatrzymania przez właściciela,
- Nie są w stanie wyegzekwować od wynajmującego naprawy ważnych urządzeń lub części mieszkania,
- Są bagatelizowani, kiedy zgłaszają bardzo złe warunki panujące w lokalu (np. niskie temperatury pomieszczeń w zimie albo pojawienie się pluskiew),
- Doświadczają niezapowiedzianych najść ze strony wynajmującego, który dowolnie otwiera kluczem wynajęty lokal.
Powyższe sytuacje nie muszą być efektem podpisania przez najemcę umowy, której zapisy zezwalają właścicielowi na tego typu działania czy zaniechania. Elementy umowy w dniu jej podpisywania mogły rzeczywiście nie budzić wątpliwości i najemca nie był w stanie przewidzieć, że w przyszłości zaistnieją konfliktowe sytuacje.
Może też być tak, że strony nie zawarły pisemnej umowy, a jedynie ustną – co na rynku mieszkań czasem ma miejsce, szczególnie w przypadku pokojów wynajmowanych studentom. Trzeba jednak pamiętać, że umowa słowna wciąż jest umową i pewne podstawowe zasady nie muszą być spisane, aby trzeba było ich przestrzegać (co oczywiście dotyczy tak najemcy, jak i wynajmującego).
Nie pozwól sobie na mieszkanie w stresujących warunkach
Mieszkanie w bezpiecznych, godziwych warunkach, w niestresującym środowisku, to jedna z podstawowych potrzeb każdego człowieka. Dlatego nad swoją sytuacją mieszkaniową trzeba wziąć pełną kontrolę.
Adwokat pomoże zinterpretować zapisy umowy jeszcze przed jej zawarciem, a także doradzi, co można zrobić w przypadku, gdy właściciel nie wywiązuje się ze swoich obowiązków, łamie zawarte w umowie postanowienia lub w ten czy inny sposób chce wyłudzić pieniądze od najemcy. Wizyta u adwokata wiąże się z kosztem, lecz w wielu przypadkach będzie on znacznie niższy od kosztu ulegania nieuczciwemu wynajmującemu.