1 sierpnia ustanowione zostało prawo, które zwalnia pracowników do 26. roku życia z obowiązku płacenia podatku dochodowego. Tak zwane zwolnienie młodych z PIT to dobra nowina dla około 2 milionów pracowników w Polsce, lecz modele rozliczania tego zwolnienia mogą okazać się kłopotliwe, rodzić spory i wymagać konsultacji prawnych.

Od 1 sierpnia w przypadku osób poniżej 26. roku życia z podatku zwolnione są przychody uzyskiwane:

  • ze stosunku służbowego (pracy w instytucji użyteczności publicznej),
  • ze stosunku pracy (pracy podjętej w oparciu o umowę o pracę)
  • z pracy nakładczej (podobna forma jak przy umowie o pracę, lecz wynagrodzenie uzależnione jest od wykonanej pracy),
  • ze spółdzielczego stosunku pracy (ściśle powiązany z członkostwem w danej spółdzielni pracy)
  • z umów zlecenia do wysokości pierwszego progu podatkowego (uzyskane w danym roku podatkowym).

Może się wydawać, że przepis zwalniający młodych z PIT jest zatem prosty i przejrzysty: jeśli nie ukończyłeś(-aś) 26. roku życia i w określony sposób uzyskujesz przychody, nie zapłacisz podatku. W wielu przypadkach rzeczywiście będzie wystarczało poinformowanie pracodawcy w oświadczeniu o swoim zwolnieniu z płacenia podatku dochodowego. Kiedy indziej jednak zrodzą się problemy.

zwolnienie z PIT 26 rok życia

Zwolnienie z PIT a problemy z pracodawcą

Młoda dziewczyna pracuje w kawiarni w oparciu o umowę zlecenie. Jej pensja na rękę wynosi 15 zł za godzinę pracy. Usłyszawszy o zwolnieniu z PIT wywnioskowała, że teraz pracodawca zapłaci jej więcej, ponieważ nie musi za nią odprowadzać podatku dochodowego. Niestety usłyszała od szefa, że jej pensja pozostanie bez zmian. Czy słusznie?

Inna sytuacja dotyczy 21-letniego studenta, który od sierpnia powinien dostać wypłatę w wysokości zapisanej w umowie kwoty brutto (zamiast, jak dotychczas, pomniejszonej o podatek kwotę netto). Jednakże szefowa kazała mu podpisać oświadczenie o zrzeczeniu się „dodatkowych” pieniędzy i w efekcie dalej będzie dostawać tyle, ile dostawał. Czy wymuszenie podpisania takiego papieru przez pracodawcę jest zgodne z prawem i czy w związku z tym pracownik może dochodzić swoich praw? Na pewno trzeba by dokładnie przeanalizować dokument, który dostał do podpisania oraz wcześniej zawartą umowę z pracodawcą.

Adwokat doradzi, jak zachować się w takiej sytuacji, zaproponuje działania mające na względzie przyszłość i bezpieczeństwo pracownika oraz w razie potrzeby – wystosuje do pracodawcy odpowiednie pismo lub po prostu wskaże pracownikowi, który czuje się pokrzywdzony, przepisy, na które może się powołać w rozmowie z szefem. Trzeba pamiętać, że rola adwokata polega nie tylko na reprezentowaniu klienta w sądzie, ale też na doradztwie i proponowaniu argumentów, dzięki którym można wygrać proces negocjacji z przełożonymi.

Trudności z PIT po stronie pracodawcy

Dwa modele rozliczania zwolnienia z PIT mogą powodować trudności dla pracodawcy. Przepisy obowiązujące od 1 września nakładają na pracodawców dodatkowe obowiązki administracyjne. Pracownicy działu księgowego lub mali pracodawcy, którzy samodzielnie dbają o rozliczenia, mogą skorzystać z konsultacji z adwokatem, by rozwiać wątpliwości co do interpretacji nowych przepisów i wypracować spójny model postępowania. W ten sposób można uniknąć dotkliwych kar urzędowych.


Szukaj adwokata