Cyfrowa przestrzeń, która w znacznej mierze uwolniła handel czy twórczość artystyczną, nadal częściowo wymyka się regulacjom prawnym. Widać to wyraźnie na przykładzie prawa autorskiego i wszelkich przejawów kreatywności w sieci. Co robić, kiedy doszło do naruszenia prawa autorskiego w sieci?

Rozpowszechnianie czyjegoś utworu w Internecie może być złamaniem ustawy z 4 lutego 1994 r. o prawie autorskim i prawach pokrewnych. To ona definiuje, co jest przedmiotem prawa autorskiego. Jej art. 1 par. 1 wyraźnie mówi, że przedmiotem prawa autorskiego jest każdy przejaw działalności twórczej o indywidualnym charakterze, ustalony w jakiejkolwiek postaci, niezależnie od wartości, przeznaczenia i sposobu wyrażenia, czyli utwór. A co jest utworem? Ustawodawca wskazuje, że w szczególności są nimi: utwory wyrażone słowem, symbolami matematycznymi, znakami graficznymi (literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne oraz programy, ale także utwory komputerowe, plastyczne, fotograficzne, lutnicze, wzornictwa przemysłowego oraz architektoniczne, architektoniczno-urbanistyczne i urbanistyczne. Są nimi również utwory muzyczne i słowno-muzyczne, sceniczne, sceniczno-muzyczne, choreograficzne i pantomimiczne oraz audiowizualne (w tym filmowe).

Czym jest ochrona praw autorskich?

Jeśli dana rzecz spełnia kryteria przewidziane w definicji utworu, jej autorowi przysługuje ochrona. Może on egzekwować odpowiedzialność cywilną i karną. W dalszej kolejności mogą pojawić się pytania:

  • Czym różnią się prawa majątkowe od praw osobistych do utworu?
  • Na czym polega tzw. dozwolony użytek osobisty i kiedy jego granica jest przekroczona?
  • Jak prawo autorskie odnosi się do nowych technologii, np. programów komputerowych i kiedy mówimy o jego złamaniu?

Czy jeśli zamieszczam w Internecie swój utwór, to automatycznie jestem pod ochroną ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych?

  • Co trzeba zrobić, aby dochodzić swoich praw od kogoś, kto dopuścił się naruszenia prawa autorskiego?

Bloger i kolekcjoner filmów

W praktyce zdarzają się przypadki kradzieży dzieł internetowych i to niekoniecznie tylko znanych autorów. Do kancelarii adwokackiej zgłosiła się młoda osoba prowadząca bloga. Opowiedziała adwokatowi, że ktoś bezprawnie wykorzystał napisany przez nią tekst oraz samodzielnie wykonane zdjęcie, które zamieściła na swojej stronie internetowej. Chce w związku z tym dowiedzieć się, jakie kroki powinna podjąć w dochodzeniu swoich praw i czy może liczyć na odszkodowanie od osoby, która bez jej wiedzy umieściła utwory na własnej stronie internetowej. Rozważa nawet wstąpienie z pomocą adwokata na ścieżkę sądową.

prawo autorskie
Przypadki łamania praw autorskich w sieci są bardzo częste. W jaki sposób można chronić swoją własność?

Inny przypadek dotyczył mężczyzny, który został podejrzany o piractwo internetowe. Na jego dysku rzeczywiście znajdowały się ściągnięte z Internetu filmy, a on nie jest pewien, czy komukolwiek je udostępniał. Chce jednak wiedzieć, czy faktycznie mógł – świadomie lub nie – złamać prawo i jakie ma możliwości obrony przed ewentualnymi zarzutami. Rozważa współpracę z adwokatem do momentu, w którym sprawa nie będzie wyjaśniona do końca.

Zagadnienia związane z prawem autorskim są szczególnie istotne dla tych, którzy wykonują działalność zarobkową w Internecie. Osoby te z jednej strony muszą być bardzo wyczulone na przypadki, w których dochodzi do łamania ich praw przez innych, z drugiej zaś pilnować, by samemu nie wykorzystać cudzego utworu w niedozwolony sposób. Zarówno w jednej, jak i drugiej sytuacji pomocne będą porady prawne, jakich udzieli nam adwokat. Wtedy będzie wiadomo w jaki sposób skutecznie zapobiegać takim sytuacjom oraz co robić, kiedy zaistnieją.


Szukaj adwokata