Dużo słyszy się o tym, żeby uważnie czytać umowy kredytowe. W grę często wchodzą niebagatelne kwoty, a instytucje, od których pożyczamy pieniądze, są nieugięte w ściąganiu należności. Niestety zdarza się, że w pogoni za zyskiem umowy te są konstruowane w sposób mocno niekorzystny dla klienta. Zwłaszcza tak zwane „chwilówki” mogą zawierać niezgodne z prawem zapisy lub postanowienia, które dla niewprawionego oka wyglądają niegroźnie – adwokat zaś zwróci uwagę, że ich konsekwencje mogą być poważne.

Zawarcie umowy kredytowej z bankiem – jako instytucją zaufania publicznego – nie powinno wiązać się z większymi niespodziankami. Wobec banków stosowane są bowiem ustawowe, restrykcyjne wymogi, mające na celu ochronę interesów konsumentów. Wymogi te nie dotyczą jednak nie-bankowych instytucji, które udzielają kredytów (w tym cieszących się złą sławą ”chwilówek”). Oznacza to, że zwracając się z wnioskiem o pożyczkę do firmy, która kusi szybką realizacją zlecenia przy jednoczesnym minimum formalności, powinniśmy zachować szczególną ostrożność.

Problemy z zaciągniętym kredytem

Oczywiście co do zasady większość tych firm działa w zgodzie z prawem i nie kieruje się niecnymi intencjami, nastawionymi na szkodę klienta. Tym niemniej zdarza się, że w umowach, które klienci przynoszą adwokatom do sprawdzenia, znajdują się niekorzystne dla konsumenta kruczki.

Mogą na przykład pojawić się zapisy, które pozwalają kredytodawcy na zmianę wysokości oprocentowania czy pobieranych opłat w trakcie trwania umowy. Dla klienta przeważnie oznacza to problem, szczególnie jeśli postanowienia nie precyzują powodów wprowadzenia przez firmę takich zmian. Klient może w pewnym momencie stanąć przed faktem, że instytucja domaga się od niego znacznie większych pieniędzy, niż początkowo przewidywał. I żeby spłacić należność, potrzebne jest zaciągnięcie kolejnego kredytu…

W taki sposób wpada się w niebezpieczną pętlę, z której wykaraskanie się może zająć całe lata i kosztować wiele wyrzeczeń.

pętla kredytowa - jak wyjść z długów
Pętla kredytowa to realne zagrożenie, kiedy popadamy w problemy finansowe

Pomoc adwokata w przypadku zawarcia umowy kredytowej

Potrzeba finansowa bywa nagła i paląca. To często sprawia, że w pierwszej kolejności myślimy o zdobyciu gotówki, a dopiero w dalszej – o realnych konsekwencjach, jakie mogą wynikać z zawarcia umowy kredytowej. Dla zabezpieczenia swojej przyszłości, w przypadku kredytu czy chwilówki warto zwolnić i zasięgnąć porady specjalisty.

Z pomocy adwokata zasadniczo możemy skorzystać w dwóch przypadkach.

  1. Kiedy chcemy sprawdzić umowę jeszcze przed jej podpisaniem.
    To zawsze dobry pomysł, aby pozwolić fachowcowi na ocenę, czy nie czyhają na nas żadne pułapki. Adwokat pomoże dostrzec długofalowe efekty zawartych w umowie zapisów i oceni, czy na wszystkie musimy się godzić.
  2. Kiedy już zawarliśmy umowę i chcemy zweryfikować jej zapisy lub od niej odstąpić.
    Odstąpienie od umowy jest możliwe – z tym że wiąże się z określonymi konsekwencjami. Adwokat pomoże dokładnie je rozpoznać oraz napisać stosowne oświadczenie, które następnie trzeba skierować do kredytodawcy.

Adwokat jest również pierwszą osobą, do której powinniśmy się zgłosić, jeśli w związku z umową kredytową dotykają nas konsekwencje, których nie przewidzieliśmy. Istnieje możliwość, że na etapie podpisywania dokumentu zostaliśmy wprowadzeni w błąd lub że umowa (np. chwilówki) zawiera zapisy niezgodne z prawem. Wtedy, korzystając z usług adwokata, można dochodzić swoich praw.


Szukaj adwokata